Fallout I

Jakbym myślał prosto powiedziałbym: "Ale wy*urw" Wesoly

. Ale postaram się bardziej rozpisać. Fallout jest bardzo odmiennym od innych RPG-ów. Zamiast mieczy nosimy łomy, zamiast łuków gnaty, zamiast pić mikstur ćpamy. I chodź nie ma multiplayera kampania single może to wynagrodzić. Ciekawa fabuła, masa broni, ciekawe animacje ginących postaci. Czarny humor, zaskakujące zwroty akcji i to zakończenie..., można się wzruszyć. A mówię tu tylko o pierwszej części. Przeszedłem całą i są tego dwa powody: 1. Jest dość krótka Mruga

, 2. Piekielnie wciąga. O następnych częściach na razie pisać nie będę, no może wspomnę tlyko o tym że Fallout 2 jest dużo dłuższy i ma wilele dodatkowych opcji.

Post został pochwalony 0 razy

Co prawda w jedynkę nie grałem, to mechanika nie różni sie chyba zbytnio od dwójki. Tak czy inaczej chciałem napisać o dosyć częstym błędzie "podwórkowych recenzentów" Fallouta odnośnie limitu czasowego. Jeśli ktoś mówi, że gra jest beznadziejna, bo masz tylko 100 dni, to znaczy mniej więcej tyle co "jestem zbyt leniwy, żeby ruszyć 4 litery i pogadać z większą ilością npc". Limit gry to *początkowo* 100 dni, później można go przedłużyć kupując wodę u handlarzy. Zyskujemy chyba następne 100 dni. Jak znajdziemy water chip to o limit nie trzeba się martwić do końca gry, zostaje on zniesiony. To by było na tyle, nic więcej na temat gry nie powiem, bo nie przeszedłem Smutny

edit: Może rzeczywiście 150 dni, nie wiem już dobrze.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez krzysiek91 dnia Śro 18:49, 07 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz

Tak właściwie to to jest na początku 150 dni i potem można przedłyżyć o 100 chyba. Według mnie to nie jest głupie, ale dodatkowo dramatyzuje akcję Wesoly

. A ja za pierwszym razem jak grałem to zdobyłem ten "hydroprocesor" niechcący. I nie rozumiem czy 150 dni to naprawde tak krótko? mi zostało dużo czasu, z tego co pamiętam to mi go nie brakowało

Post został pochwalony 0 razy

Ja znałem ludzi, którym 3 lata by nie starczyły, bo chcieli sobie po mapie połazić...

Post został pochwalony 0 razy